czwartek, 17 stycznia 2013

:/

Każdy ma problemy.. Każdemu coś innego stoi na przeszkodzie.
Nie ważne jakie to są kłopoty..
Ważne jak je przezwyciężymy, ważne w jaki sposób je rozwiążemy.

Każdego dnia walczę z własnymi myślami.
Nie chcę rujnować tego co mam przez to co chciałabym mieć..
Zdaję sobię sprawę, że przez to co robie nie ranie tylko siebie..
Lecz też osoby, które są zawsze obok mnie.
Nie potrafię znieść tej świadomości, która powoli zabija mnie od środka..

Przez te kilka miesięcy dużo się wydarzyło.
Wystarczająco dużo - żebym mogła w inny sposób postrzegać
to co jest dookoła. Czasami jest na prawdę ciężko i nie wiem momentami jak sobie z tym wszystkim poradzić..
Cieszę się, że mam przyjaciół, którzy zawsze byli i są wtedy kiedy ja już nie daję rady.Każdego ranka przyklejam na twarz sztuczny uśmiech
i tak wychodze na świat, do ludzi..
Wolę zakrywać to co tak na prawdę męczy, niż każdemu z osobna
kłamać, że jest dobrze lub tłumaczyć dlaczego jest źle..


Taka notka ode mnie. Musiałam się gdzieś wypisać, bo to wszystko kłębi się we mnie i nie umiem normalnie funkcjonować. 

1 komentarz:

  1. Też mam problemy, wszyscy mnie w okół wkurzają, obgadują mnie, wyzywają od ... , najchętniej wyniosłabym się do jakiegoś dużego miasta ;c
    wiem jak się czujesz. ;)
    wpadnij w wolnej chwili
    best-frieend.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń