czwartek, 14 lutego 2013

Wale(n)tynki

I co z tego, że są walentynki?
Wszystko jest robione na pokaz. Każdego dnia możemy mówić jak bardzo się kochamy... a nie tylko w walentynki. Bez sensu. Wszyscy kochają się tylko przez jeden dzień. I to głupie czekanie jakiejś dziewczyny na walentynkę. Szczerze, to mam na to wylane, ale oczywiście cieszyłabym się gdybym dostała walentynkę, bo wtedy bym wiedziała,źe ktoś o mnie pomyślał. To tyle ode mnie.

A ja idę dalej się uczyć.

Byee :)

7 komentarzy:

  1. Fajny blog! Będdę czytała ;)

    // mouirr.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, zostałaś nominowana do Liebster Award na moim blogu :) Jeśli chcesz się przyłączyć do zabawy to zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog ! Śliczne zdjęcia ;**
    Pozdrawiam i Zapraszam ♥

    http://fotismylife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się twój blog, będę wchodzić ;)
    http://patrycjapodbiol.blogspot.com/ zapraszam
    + zaobserwuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam pytanie jakim aparatem robisz zdjęcia?
    Odpisz na mój email
    * blanka301211@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam pytanie jakim aparatem cykasz fotki? :)
    odpisz na mój emnail
    blanka301211@gmail.com

    Z góry dziękuje ↨♥♥♥♥♥♥↨

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak tuuu ... Fajnie ^^
    Wpadnijcie i zostawcie po sobie ślad
    czyli komentarz. Jak ci się spodoba to zaobserwuj :)

    franki13.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń